Odświeżony wygląd, wyższa jakość materiałów i najnowsze systemy wspomagające kierowcę – właśnie taki jest nowy Volkswagen ID.3. Dwa i pół roku po premierze pierwszej generacji, w pełni elektryczny bestseller marki z Wolfsburga wchodzi na rynek z pakietem ulepszeń.
Nowe jest oprogramowanie, nadwozie o ostrzejszych liniach i wnętrze. W gamie lakierów pojawiły się nowe kolory, m.in. Dark Olivine Green. Zgodnie ze strategią Volkswagena dla całej rodziny modeli ID. w nowym ID.3 nie znajdziemy surowców pochodzenia zwierzęcego, są za to materiały pochodzące z recyklingu – to wyraz zrównoważonego podejścia marki.
„Z drugą generacją ID.3 kontynuujemy historię sukcesu naszej rodziny ID. Design nowego modelu jest bardziej dojrzały, a materiały we wnętrzu są wyższej jakości. Nowy ID.3 to dowód na to, że jakość wykończenia, design i wygoda użytkowania są dla nas bardzo ważne. Tworząc ID.3 braliśmy pod uwagę życzenia użytkowników” – powiedziała Imelda Labbe, członek zarządu marki Volkswagen, odpowiedzialna za sprzedaż, marketing I obsługę posprzedażną. Nowy ID.3 jest pierwszym z dziesięciu nowych elektrycznych aut, które Volkswagen wprowadzi na rynek do 2026 roku.
Nadwozie kompaktowego, elektrycznego modelu przyciąga wzrok odświeżonymi, ostrymi liniami: zoptymalizowane wloty powietrza i duże lakierowane powierzchnie sprawiają, że przód nowego ID.3 pod każdym kątem wygląda atrakcyjnie. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest nowy wzór zderzaka. Podczas projektowania nowej maski zespół projektowy chciał uzyskać większą powierzchnię lakierowaną w kolorze nadwozia. Dzięki temu, że usunięto czarny pasek pod szybą przednią maska wydaje się teraz dłuższa, co dodatkowo potęgują wgłębienia po bokach. Zoptymalizowane i powiększone wloty powietrza z przodu nadają ID.3 muskularny i sportowy wygląd. Aerodynamika została poprawiona dzięki lepszemu przepływowi powietrza w okolicy przednich kół (tworzy się dzięki temu rodzaj kurtyny powietrznej). Z tyłu rzucają się w oczy nowe światła, które teraz zachodzą częściowo na klapę bagażnika.